Czym różni się Dieta Optymalna od Żywienia Optymalnego?.

     Pańska reakcja na moją stronę internetową zmobilizowała mnie do wzbogacenia jej zawartości informacyjnej i właśnie rozszerzyłem jej część niemieckojęzyczną wykorzystując materiały nadesłane mi przez dra Borejkę. I tu natknąłem się na powaĹźną nieścisłość czy moĹźe nawet powaĹźny błąd w książce "Die optimale Ernaerung".

Tłuszcze roślinne podnoszą poziom cholesterolu.

     Szanowny Panie Doktorze!
Dziś mijają 3 miesiące od dnia, kiedy pierwszy raz przeczytałem artykuł na temat żywienia optymalnego i tego samego dnia zacząłem się właściwie odżywiać. Mam 32 lata, jestem Słowakiem, lekarzem ze specjalnością: biochemik kliniczny, a równocześnie pracuję na oddziale chorób wewnętrznych w miejscowości niedaleko Trenczyna.

Wysoki poziom trĂłjglicerydĂłw. 

    Mam 40 lat, Ĺźywienie optymalne stosuję od 2 lat. Miałem duĹźo chorĂłb i dolegliwości, ktĂłre ustąpiły. Ale pozostały 2 kłopoty: cholesterol i nadciśnienie. Po pół roku stosowania diety, cholesterol wzrĂłsł z 303 na 430, a HDL zmalał z 42 na 37, a trĂłjglicerydy spadły na 260. Ciśnienie od dziecka miałem stale wysokie. Przed dietą ciśnienie krwi wynosiło średnio 180/110, obecnie średnio jest 150/104, czasem nieco więcej, a czasem mniej. Papierosy palę, ok. 30 sztuk dziennie. Alkohol czasami ok. 250 g. MoĹźe coś Ĺşle robię?
                                                                     A.T.

Parkinsonizm.

     Mam 83 lata. Pracowałam w szpitalu jako kierownik laboratorium. Od 1997 r. jestem na głodowej emeryturze słuĹźby zdrowia.
     JuĹź przed wojną usunięto mi migdałki, mimo to zachorowałam na chorobę reumatyczną z zapaleniem stawĂłw i mięśnia sercowego. Choruję na chorobę zwyrodnieniową stawĂłw i kręgosłupa, nadczynność tarczycy, migotanie przedsionkĂłw, Ĺźylaki podudzi, stany zapalne naczyń chłonnych, częste oddawanie moczu w nocy.

Nadciśnienie.

     Nie mogę się powstrzymać od napisania do Pana listu. Wiem, Ĺźe otrzymuje ich Pan bardzo wiele, jednak moja wdzięczność jest silniejsza od rozsądku. Mam 67 lat i od 16 lat leczyłam się na nadciśnienie, cholesterol miałam w normie, za duĹźo trĂłjglicerydĂłw i bardzo, bardzo niski poziom cholesterolu dobrego - HDL. Ĺťywienie optymalne stosuję od ponad roku.

Osteoporoza. 

     Chciałabym serdecznie podziękować Panu za to, Ĺźe zechciał się Pan podzielić z nami swoją wiedzą. Nareszcie mam pana książkę "Dieta optymalna". Wywarła na mnie ogromne wraĹźenie. Dobre i złe. Złe dotyczy głównie naszych politykĂłw. Jakimi muszą być egoistami i głupcami skoro własne korzyści są dla nich waĹźniejsze niĹź dobro narodu. To samo dotyczy owych "lekarzy", ktĂłrzy dawno zapomnieli, co oznacza być lekarzem. Dlaczego nie zdają sobie sprawy z krzywdy jaką wyrządzają ludziom?

Inne choroby "nie do wyleczenia".

    W grudniu 1988r. przeszedłem rozległy zawał serca, byłem chory na chorobę wieńcową, nadciśnienie, reumatyzm, nerki, wątrobę, miałem dużą nadwagę. W maju 1989 roku byłem na leczeniu w Akademii Zdrowia Arkadia w Cedzynie koło Kielc u dr Jana Kwaśniewskiego. Wyniki badań, ktĂłre ze sobą zabrałem, były bardzo złe. JuĹź po tygodniu pobytu ustąpiły mi uporczywe bĂłle, nabrałem ochoty do Ĺźycia, poczułem znaczną poprawę stanu zdrowia.

Powikłania cukrzycy.

     Mam 37 lat. Na cukrzycę choruję od 16 lat. Stwierdzono u mnie duĹźe zmiany chorobowe w nerkach, ktĂłre spowodowały nadciśnienie krwi. Od kilku lat mam kłopoty z oczami - są one stale przekrwione i podkrążone. Okulista mĂłwił, Ĺźe zmiany na dnie oczu są duĹźe. Lewe oko miałem juĹź laserowanie . Wzrok stale się pogarszał. Ostatnio brałem 50 jednostek insuliny na dobę. Od miesiąca stosuję Ĺźywienie optymalne.

Miażdżyca tętnic kończyn dolnych.

     Mam 53 lat i 1983 roku jestem na rencie z powodu astmy oskrzelowej. W 1988, 1993 i 1994 miałem kolejne zawały serca. Po pierwszym zawale przestałem pić i palić, i nie paliłem przez 9 miesięcy. W tym czasie przybrałem na wadze 34kg. Po 3 zawale stwierdzono u mnie miaĹźdĹźycę tętnic w nogach, no i zaczęło się jedzenie kilogramami tabletek i „dieta antymiaĹźdĹźycowa”.

Posty i głodówki.

     Mam przed sobą trzecią Pana książkę i chylę czoło przed Pańskim dziełem. Jednak oburzają mnie wyjaśnienia Pana na temat postu.
     Post u katolikĂłw to powstrzymywanie się od spoĹźywania mięsa w piątki i kilka innych dni w roku. Powstrzymywanie się od spoĹźywania mięsa i tłuszczu w jednym dniu na pewno nie uczyni szkody na zdrowiu. Z miłości do Chrystusa czy do drugiego człowieka zapomina się o jedzeniu.