Przeszczep szpiku.
   Rozpaczliwie szukam pomocy i fachowej porady. Na odpowiedĹş od dra Kwaśniewskiego nie mogę juĹź liczyć, bo od dwĂłch miesięcy nie zdążyła nadejść. Jestem załamana, nie wiem co robić, gdzie szukać pomocy. PoniewaĹź wcześniej byłam  na konsultacji w Częstochowie u Pana dr. Pali, proszę aby i tym razem pomĂłgł mi rozwiązać problem. Jest dobrym fachowcem. MĂłj mąż od lipca ma stwierdzonego szpiczaka mnogiego wielokorzeniowego (Myeloma multiplex).

                                                                     H. P.

odpowiedĹş:

   Ĺťywienie optymalne daje praktycznie najwyĹźszą odporność organizmu takĹźe na substancje toksyczne, dlatego chorzy przechodzący chemioterapię stosując je mają stosunkowo niewiele powikłań i znacznie większe szanse na wyleczenie. Z tego co Pani pisze wynika, Ĺźe mąż dobrze zniĂłsł leczenie i udało się osiągnąć remisję, co było konieczne do pobrania szpiku, ktĂłry zostanie uĹźyty do autoprzeszczepu. Zanim jednak dokona się implantacji zdrowego, cały szpik Pani męża musi zostać zniszczony razem z chorymi komĂłrkami. Następstwem tego jest całkowita utrata odporności i do czasu wytworzenia nowego szpiku przez organizm pacjent musi przebywać w sterylnym środowisku. W tym czasie nie ma moĹźliwości innego karmienia niĹź przygotowane w szpitalu, poniewaĹź Ĺźywność poddawana jest wcześniej wyjałowieniu. Jedynie zgoda lekarza prowadzącego mogłaby wpłynąć na zmianę jadłospisu, ale na to bym nie liczył. Nie musi się Pani jednak obawiać, Ĺźe przez czas izolacji coś się mężowi stanie, poniewaĹź w sterylnym pomieszczeniu jest chroniony przed czynnikami zewnętrznymi. Nie powinien teĹź mieć Ĺźadnych niekorzystnych powikłań po przejściu na dietę lekkostrawną poza tym, Ĺźe nie będzie mu ona smakować i początkowo będzie odczuwał głód, mogą przez kilka dni utrzymywać się zaparcia.
   Po zakończeniu izolacji powinien juĹź posiadać własny układ odpornościowy, a jego odrzuceniem nie trzeba się martwić, poniewaĹź są to własne komĂłrki Pani męża i organizm nie wytworzy przeciw nim przeciwciał, jak moĹźe wydarzyć się z tkankami pobranymi od innego człowieka. 
   W domu naleĹźy od razu wrĂłcić do diety optymalnej i początkowo ograniczyć węglowodany do 0,4 – 0,5 grama na kg masy ciała. Białka mąż powinien zjadać około 1 grama na kg masy ciała, bo będzie ono jeszcze przez kilka tygodni potrzebne do odbudowy organizmu. Najlepiej, aby przynajmniej połowa pokrycia zapotrzebowania na białko pochodziła z żółtek jaj, a reszta ze szpiku, podrobĂłw i tłustych mięs. JuĹź w pierwszych tygodniach stosowania diety będzie moĹźliwy wzrost cholesterolu we krwi, co będzie  oznaczało szybka przebudowę – jest to zjawisko korzystne. Po kilku miesiącach od przeszczepu jeĹźeli nie występują Ĺźadne komplikacje trzeba juĹź będzie nieco ograniczyć spoĹźycie białka i zwiększyć spoĹźycie węglowodanĂłw. 
   Od samego początku powinna Pani dostarczać mężowi moĹźliwie duĹźo tłuszczu – około 3 gramĂłw na kg masy ciała, a jeśli by to nie wystarczyło, to nawet więcej. 
   Rozumiem Pani obawy, poniewaĹź dotyczą one osoby najbliĹźszej, jednak patrząc realnie to mąż jest na najlepszej drodze do wyleczenia, a dieta moĹźe mu w tym pomĂłc. Muszę teĹź nadmienić, Ĺźe polska transplantologia stoi na stosunkowo wysokim poziomie i nie odbiega od niemieckie czy brytyjskiej. Zalecenie dietetyczne dla osĂłb po przeszczepach nie są niestety godne polecenia. Niska wartość biologiczna zalecanych białek i brak tłuszczu znacznie opóźniają powrĂłt do pełnej kondycji, natomiast nadmiar węglowodanĂłw niepotrzebnie obciąża układ pokarmowy.
    Na zakończenie chcę Ĺźyczyć powodzenie i aby nie popadała Pani w niepotrzebną panikę.

P.S.  Dr Jan Kwaśniewski juĹź od kilku lat nie przyjmuje pacjentĂłw, ale nadal jest zasypywany listami na ktĂłre systematycznie odpowiada w formie artykułów. My otrzymujemy ich od kilku do kilkunastu dziennie, on natomiast, z tego co wiem, jeszcze więcej i nie jest w stanie spędzić całego dnia na odpisywaniu. Jest juĹź w Polsce tak duĹźo Arkadii i lekarzy optymalnych, do ktĂłrych moĹźna się zwrĂłcić, Ĺźe moĹźna juĹź chyba zwolnić dra Jana Kwaśniewskiego z odpowiedzialności za opiekę nad całym krajem.

                                                                        lek. med. Przemysław Pala