odpowiedĹş:
   Ĺťywienie optymalne przynosi korzystne efekty u kaĹźdego, a jedynym warunkiem jest jego prawidłowe stosowanie. Jak się juĹź wielokrotnie przekonaliśmy początkowo kaĹźdy popełnia większe lub mniejsze błędy, ale i tak odczuwa się znaczną poprawę stanu zdrowia? Jest to spowodowane ograniczeniem liczby spoĹźywanych węglowodanĂłw, ktĂłre odpowiednie są za rozwĂłj chorĂłb cywilizacyjnych. Dodatkowo dostarcza się wysokowartościowych białek, ktĂłre w początkowym okresie wykorzystywane są do przebudowy tkanek i narządĂłw. W codziennej diecie pojawiają się tłuszcze zwierzęce, ktĂłre są doskonałym ĹşrĂłdłem energii. Róşnica jest odczuwalna zwłaszcza u osĂłb, ktĂłre wcześniej spoĹźywały duĹźe ilości „zdrowych” warzyw i owocĂłw oraz ograniczały tłuszcze. Zmniejszenie objętości zjadanych pokarmĂłw skutkuje obniĹźeniem przepływu krwi przez naczynia ścian przewodu pokarmowego, dzięki czemu lepsze jest ukrwienie mĂłzgu. Spada zapotrzebowanie na sen, odczuwa się przypływ energii i poprawę samopoczucia. U kobiet normalnym jest stabilizacja gospodarki hormonalnej, poniewaĹź tłuszcze pokarmowe są substratem wykorzystywanym przez gruczoły płciowe. Ich niedobĂłr w tradycyjnym Ĺźywieniu doprowadza do upośledzenia produkcji hormonĂłw sterydowych, jakimi są m. in. estrogen i progesteron.
  U Pani cĂłrki dały się juĹź odczuć pozytywne efekty zmiany sposobu odĹźywiania oraz badania diagnostyczne potwierdziły zatrzymanie wzrostu mięśniaka. Jest to rodzaj nowotworu łagodnego (nie złośliwieje!), ktĂłry do wzrostu potrzebuje dostarczenia węglowodanĂłw. JeĹźeli się ich nie zjada wzrost guza staje się utrudniony, a prawidłowa gospodarka hormonalna moĹźe doprowadzić do jego zmniejszenia. Efekty takie uzyskuje się po kilku, kilkunastu miesiącach Ĺźywienia. Kluczem jest oczywiście przestrzeganie zasad podawanych przez dra J. Kwaśniewskiego.
   Opisywane przez Panią objawy rzeczywiście wskazują na niedobĂłr węglowodanĂłw. Osoba radykalnie ograniczające cukry odczuwają po pewnym czasie nieodpartą potrzebę ich dostarczenia i jedzą w tedy bez umiaru. Przy długotrwałym niedoborze węglowodanĂłw moĹźe dojść takĹźe do wystąpienia objawĂłw nerwicowych, czy tylko rozdraĹźnienia. Dlatego naleĹźy rozpocząć od ustalenia dobowego zapotrzebowania na węglowodany. Tutaj wynosi ono 6ok. 40g na dobę, co w przeliczeniu na owoce będzie dawać prawie pół kilograma, tyle moĹźna zjadać bezpiecznie, jeśli nie spoĹźywa się innych produktĂłw pochodzenia roślinnego.
   Produkty, na ktĂłrych oparta jest dieta cĂłrki należą do wysokobiałkowych, proporcja białka tłuszczu waha się w granicach 1:1. Po dłuĹźszym czasie stosowania diety mogą być odczuwalne objawy nadmiaru białka (u aktywnych młodych osĂłb nie jest to groĹşne), dlatego warto zacząć ograniczać mięsa na rzecz masła, śmietany, smalcu. Najlepsze mięsa to te zawierające przewagę tłuszczu np. boczek. Po dłuĹźszym czasie diety wystarczy, aby zjadała 40g białka. SzczegĂłlnie bogate w białko będą popularne na południu małże i ryby i na nie trzeba uwaĹźać.
   Podstawę zaspokojenia potrzeb energetycznych mają stanowić tłuszcze zwierzęce (100-200g na dobę). Przy odpowiednim Ĺźywieniu ustąpić powinien rĂłwnieĹź łupieĹź pstry. Jest to choroba droĹźdĹźakowa powodująca powierzchowny stan zapalny skĂłry i nie daje dolegliwości. Objawia się złuszczającymi planami na skĂłrze tułowia. JeĹźeli poprawi się odĹźywienie i ukrwienie skĂłry (np. naświetlanie promieniami UV- tzw. helioterapia, czyli opalanie) to układ odpornościowy poradzi sobie z drobnoustrojami. PoniewaĹź jednak sam naskĂłrek nie posiada naczyń krwionośnych moĹźe to potrwać dłuĹźej i dlatego korzystne jest zastosowanie kremĂłw lub maści z lekami przeciwdroĹźdĹźokowymi.  Zachęcam Pani cĂłrkę do zagłębienia się w tematykę Ĺźywienia optymalnego i doprowadzenia do odpowiednich proporcji między poszczegĂłlnymi składnikami, poniewaĹź musi to przynieść efekty.

                                                        lek. med. Przemysław Pala