Choroba niedokrwienna serca. Szanowny Panie Doktorze Mam 61 lat, wzrost 175, waga 72 kg. Od 6 – ciu lat jestem na żywieniu optymalnym. PiszÄ™ po raz drugi, ponieważ w tej chwili jestem już po trzech by-passach. Moje wyniki: Cholesterol (mg%) – 282, HDL (mg%) – 1058, TG (mg %) – 58. Jestem po dwóch zawaÅ‚ach (1984, 1986). ChorujÄ™ na chorobÄ™ niedokrwiennÄ… serca oraz arytmiÄ™. Å»ywienie stosowaÅ‚em:
BiaÅ‚ko – 50, WÄ™glowodany - 50 – 70, TÅ‚uszcz – 120 – 150. Ostatnie pół roku czuÅ‚em siÄ™ bardzo źle, codziennie na nitroglicerynie. ZrobiÅ‚em koronarografiÄ™, którÄ… zaÅ‚Ä…czam. PrzeżyÅ‚em rozczarowanie. StosowaÅ‚em dietÄ™ aby uchronić siÄ™ przed by-passami (dwa razy miaÅ‚em prÄ…dy selektywne). W tej chwili jestem niezdecydowany czy powinienem kontynuować żywienie optymalne i proszÄ™ o podanie jakie iloÅ›ci biaÅ‚ka, wÄ™glowodanów i tÅ‚uszczu powinienem jeść. WysyÅ‚am kopertÄ™ ze znaczkiem i bardzo proszÄ™ o szybki odpis bo jestem już w domu i nie wiem co dalej robić a targajÄ… mnÄ… różne wÄ…tpliwoÅ›ci. P.S. Zalecony mam ACARD 1x dziennie. ProszÄ™ mi wytÅ‚umaczyć, dlaczego doszÅ‚o do zwężenia tÄ™tnic przy dobrych wynikach?
Z poważaniem N.K.
odpowiedź: Szanowny Panie, Przez wiele lat dużo mówiło się o groźbie wysokiego cholesterolu w odniesieniu do spożywania tłuszczów zwierzęcych. Miało to rzekomo wpływ na rozwój miażdżycy i choroby niedokrwiennej serca. Dr Jan Kwaśniewski, a także kilku innych lekarzy i biochemików, głównie zagranicznych, od dawna głosiło, że są to twierdzenia niedorzeczne. Niedawno publikowano wyniki badań, które były również prezentowane w prasie popularnej. Wykazały one, że przyczyną choroby niedokrwiennej serca są stany zapalne w ścianach naczyń a nie podwyższony poziom cholesterolu we krwi. Dowody jakie przedstawiają autorzy to m. in. duży odsetek osób z tzw. prawidłowym lipidogramem wśród pacjentów z zawałem serca oraz podwyższony poziom CRP (białka ostrej fazy), świadczący o procesach zapalnych. Dlatego nawet przy niskich poziomach cholesterolu można zachorować na chorobę niedokrwienną serca. Opisywane zwężenia tętnic wieńcowych w załączonej przez Pana koronarografii są obrazem serca osoby z długotrwałą chorobą wieńcową, po dwóch zawałach. Stwierdzając pogorszenie drożności naczyń wieńcowych należy odnieść się do wyników wcześniejszych badań, których Pan nie przedstawił. Zawał serca powstaje w wyniku całkowitego (100%) zamknięcia fragmentu tętnicy wieńcowej, co jest przyczyną martwicy mięśnia sercowego w obszarze zaopatrywanym przez zamkniętą gałąź tętnicy. Stosowane w tym okresie leczenie ma za zadanie tzw. rekanalizację, czyli udrożnienie zamkniętego naczynia. Zwężenie naczyń powyżej 90% zwykle źle rokuje jeżeli chodzi o ich redukcję. Ta część naczynia albo jest zupełnie martwa albo jej ukrwienie jest bardzo upośledzone. Poprawa samopoczucia osób z chorobą niedokrwienną serca stosujących żywienie optymalne nie wynika z oczyszczenia naczyń, a ze zmiany paliwa dla mięśnia sercowego. To nowe paliwo potrzebuje mniej tlenu do spalania, a więc wystarczy niewielka ilość krwi jaka dopływa przez zwężone naczynia. Szkoda, że czując się źle nie udał się Pan do lekarza optymalnego, który mógłby pomóc w ustaleniu przyczyn gorszego samopoczucia. Przedstawiona przez Pana ilość B:T:W może być prawidłowa, chociaż wobec niekorzystnych objawów wymaga weryfikacji. Na podstawie wywiadu z pacjentem i dodatkowych badań można ustalić czy rzeczywiście odpowiednio stosuje on żywienie. Być może problemem była zbyt mała ilość węglowodanów związana z zaburzeniami wchłaniania wynikającymi z obecności grzybów lub pasożytów w przewodzie pokarmowym. Uważam, że nadal powinien Pan stosować żywienie optymalne, a w przypadku dolegliwości zwrócić się o poradę bezpośrednio do lekarza optymalnego. Z pozdrowieniami, lek. med. Mariusz Głowacki |