Zapalenie jelita grubego?.
Szanowny Panie Doktorze Kwaśniewski!
Piszę do Pana bezpośrednio i wierzę, że Pan Doktor mi pomoże. Od lat choruję na różne choroby, a leczenie tradycyjne mi nic nie pomogło.
We wrześniu 2003r. byłam na leczeniu w Jastrzębiej Górze. Cały czas staram się jeść optymalnie, ale nie bardzo mi to wychodzi. W Jastrzębiej Górze miałam duże ciśnienie (200/100), które obniżyło się po pigułkach.
Na serce też mi pomogło, czuję się lepiej. Ale mam jeszcze różne choroby, takie jak: okropny szum w głowie, nieotrzymanie moczu, zaćma w obydwu oczach, tyle że już nie duża, lewa noga mi jeszcze puchnie i mam na niej żylaki.
Bardzo proszę Pana Doktora o pomoc, co mam robić.
M.S. z W-wy
Jeszcze jedna bardzo bolesna sprawa.
Mam Bardzo chorego wnuka, młody chłopak, 20 lat, sam kwiat życia, a tu jak widać trzeba umierać, bo nie ma na tę chorobę lekarstw.
Choruje już od 3 lat, leczony bez skutku. Jakie to ciężkie zrozumieć, patrząc na człowieka, któremu nie można pomóc. Czuje się coraz gorzej, już nie chodzi do szkoły, ma zapalenie jelita grubego. Już się leczył w Ameryce, bo tam studiował i w Szwecji bo tam mieszka, nie ma żadnej poprawy, a stan jego zdrowia jest coraz gorszy.
Mówiłam, Adam przyjedź do Polski, w Polsce są dobrzy lekarze, może by ci pomogli, a on na to – Babciu nie mogę, bo nie jestem w stanie podróżować. Lekarze chcieli mu robić operację, ale on się nie zgodził, bo mówi, że z workiem nie będzie chodził.
Panie Doktorze, czy jest jeszcze iskierka nadziei na zdrowie?. Bardzo proszę o pomoc i radę.
Z wyrazami gorącego szacunku
M.S.
Odpowiedź:
Szanowna Pani,
O informacje o dalszym postępowaniu odnośnie Pani zdrowia i ewentualną korektę Żywienia Optymalnego, proszę zwrócić się do CŻO na Bemowie, Batalionów Chłopskich 78, tel. 6663091.
Nie podała Pani na jaką chorobę wnuk choruje.
Może to być wrzodziejące zapalenie jelita grubego, choroba Leśniewskiego-Crohna lub rak jelita grubego. Wszystkie te choroby zostały już omówione na www.dr-kwasniewski.pl. , a przyczyną każdej z nich jest określone złe odżywianie, a leczeniem przyczynowym – Żywienie Optymalne.
Proszę zadzwonić do wnuka, zapytać jakie jest rozpoznanie choroby na którą choruje, w czasie wizyty Pani w Arkadii na Bemowie wspomnieć o chorobie wnuka i zapytać o zalecany sposób postępowania dietetycznego.
Dobrze by było, aby wnuk pojechał do Centrum Żywienia Optymalnego w Jastrzębiej Górze – po wiedzę – jak teoretycznie i praktycznie powinien stosować Żywienie Optymalne. Wnuk jest młody, a u młodych wszystkie choroby ustępują szybciej.
Życzę powodzenia w dalszym stosowaniu Żywienia Optymalnego u Pani i ewentualnie Wnuka. Szanse na wyleczeni są duże.
Jan Kwaśniewki