Wieści z Centrum Żywienia Optymalnego w Jastrzębiej Górze.

Bóle serca po żółtkach.

Szanowny Panie Doktorze

   Na diecie optymalnej jestem od 5 lat, po 2 udarach mózgowych (zatorach).
W czasie stosowania diety nie miałem zatoru lecz co dzień brałem dwie pastylki 10 mg milogrinu. Obecnie biorę dwie pastylki vinpotamu. Badania krwi są dobre, cholesterol i trójglicerydy też dobre.
   Od pół roku zacząłem odczuwać bóle serca po zjedzeniu żółtek,

których zjadałem cztery i jedno białko. Z czasem bóle nasilały się po zjedzeniu żółtek i węglowodanów. W ostatnim czasie po zjedzeniu żółtek węglowodany jadłem po 10 godzinach. Mimo to bóle serca nasiliły się i zaczęło spadać ciśnienie (115/70). Od tygodnia przestałem jeść żółtka i serce stopniowo przestawało mnie boleć. Staram się utrzymywać B:T:W jak 1:3:0,8. Mam 71 lat. Gdy zmniejszałem węglowodany miałem kurcze w nogach i kołatanie serca w nocy (niespokojny sen). Mógłbym przestać brać vinpoton, ale musiałbym brać  acard, nie wiem co mam robić ale to nieważne, ważniejsze co z żółtkami.

                                                                     Życzę wszystkiego najlepszego

                                                                                            B.D.

odpowiedź:

Szanowny Panie

   Do tej pory nie spotkałem się jeszcze z przypadkiem aby komukolwiek zaszkodziły żółtka. Zdarza się wyjątkowo rzadko, że występuje uczulenie na jaja, ale zwykle alergizują białka i dają objawy skórne. Nawet jeśli występuje uczulenie na żółtka, to cofa się ono na żywieniu optymalnym.
   Objawy sercowe, które Pan opisuje mogą być spowodowane niedoborem węglowodanów i nadmiarem białka. Po 5 latach żywienia powinno się zjadać od 0,5 – 0,8 g białka na kg m. c. – oczywiście, jeżeli są to proteiny wysokiej wartości. Spożycie węglowodanów nie zmienia się i przez cały czas żywienia powinno wynosić 0,8 g na kg m. c. czyli ok. 50 – 60 g /dobę. Zapotrzebowanie tłuszczu w Pana przypadku wahać się będzie w dość szerokich granicach i zależy od aktywności fizycznej.
   Proporcje, które Pan podaje są w zasadzie zbliżone i jeżeli zgadzają się z rzeczywistością to nie powinny wystąpić opisywane objawy.
   Znacznie większy wpływ niż drobne odchylenia w żywieniu mają na Pana przyjmowane leki. Vinpoton jest środkiem poprawiającym krążenie mózgowe. Po pewnym czasie stosowania żywienia optymalnego cofa się miażdżyca i leki naczyniorozszerzające przestają być potrzebne.
   Po jedzeniu u człowieka pogarsza się ukrwienie mózgu a zwiększa jelit i występuje wtedy uczucie senności. Jeżeli u zdrowego człowieka poda się dodatkowo vinpoton czy nilogrin to może to spowodować obniżenie ciśnienia, zawroty głowy wyrównawczo przyspieszenie akcji serca.
   Po odstawieniu tych leków dolegliwości powinny ustąpić w 2 – 3 dni. Nie ma konieczności brania acardu, który zawiera kwas acetylosalicylowy, taki sam jak aspiryna i działa przeciwkrzepliwie, a u optymalnych ryzyko zakrzepu jest praktycznie zerowe.

                                                                   lek. med. Przemysław Pala