Cukrzyca.
Cukrzyca, choroba wieńcowa, miażdżyca.
Postanowiłam napisać do Pana, aby podziękować za to, że Pan istnieje i że uzdrowił Pan tak wielu ludzi, do których zaliczam się i ja.
Mam 57 lat i od przeszło 30 lat chorowałam na cukrzycę, miałam kamienie w woreczku, miałam zawał i silną miażdżycę, przy niewielkich wysiłkach odczuwałam silne bóle w piersiach. Brałam duże dawki insuliny, a cukier nie spadał poniżej 250, osiągał nawet 296, a OB było w granicach 50.