Nadciśnienie, zgaga, bóle stawów.
Jestem po 2 zawałach i balonikowaniu tętnicy serca, a zawsze starałem się żywić zdrowo! Na diecie optymalnej jestem 1,5 roku. Ustąpiły mi bóle w mostku, nie odczuwam żadnych dolegliwości po zawałach, ustąpiło nadciśnienie, ustąpiły krwawienia z przewodu pokarmowego, ustąpiła zgaga, bóle żołądka, nadżerki, ustąpiły zaburzenia pamięci i bóle w stawach. Ustąpiło wszystko, co było złe, oprócz przerostu prostaty. Już 2 lata jestem leczony na prostatę tabletkami. I martwi mnie wysoki poziom cholesterolu - od 270 do 450, HDL 116. G.D.
Odpowiedź: Żywienie Optymalne stosuje pan dość długo, zatem ustąpienie prawie wszystkich chorób jest zjawiskiem normalnym. To dzięki współczesnej medycynie zachorował pan na miażdżycę tętnic wieńcowych serca i tętnic mózgowych, przeszedł 2 zawały, zachorował na nadciśnienie, chorobę wrzodową, zaburzenia pamięci, a także przerost prostaty. Wszystkie choroby, z których się pan wyleczył, nadal są uważane przez medycynę za nieuleczalne. Często obserwowałem, że po przejściu na Dietę Optymalną dolegliwości związane z przerostem prostaty ustępowały bez śladu. bywało, że cofał się nieoperacyjny rak prostaty z przerzutami. Ale tu nie ma reguły. Jeżeli po 1,5 roku Żywienia Optymalnego dolegliwości związane z przerostem prostaty nie zwiększyły się i nie są uciążliwe, to można leczyć się farmakologicznie tak jak dotąd. Gdy dolegliwości zwiększą się i trzeba będzie operować, to należy poddać się operacji. U ludzi chorujących do lat na miażdżycę, a do takich pan należy, poziom cholesterolu ogólny, jeszcze może być wysoki i to nie jest szkodliwe. Przyjmuje się, że niezależnie od poziomu ogólnego cholesterolu, jeśli poziom cholesterolu dobrego (HDL) jest większy, niż 20%, to miażdżyca się cofa. Poziom cholesterolu HDL - 116 przy ogólnym poziomie 270, to aż 43% ogólnej ilości cholesterolu. Poziom cholesterolu HDL - 116 przy ogólnym poziomie 450, to też 26% ogólnej ilości cholesterolu. W obu przypadkach jest to wynik dobry. Przy poziomie cholesterolu HDL - 193, a takie poziomy spotykałem, ogólny poziom cholesterolu ponad 600 też nie będzie za wysoki. Medycyna ustaliła poziomy cholesterolu dla ludzi chorych i zdegenerowanych. U osób stosujących Dietę Optymalną jest inaczej, ale medycyna tego nie wie. Gdy lekarze raz uwierzyli, że żółtka i tłuszcze są przyczyną miażdżycy, to ich przekonanie zamieniło się w instynkt. A tam gdzie działa instynkt, rozum przystępu mieć nie może - pisał Karol Darwin. I nie ma. Jest tylko agresja. Wszystko co nie pasuje do ogólnie przyjętej doktryny jest odrzucane i pomijane milczeniem. Podałem wiele przykładów, że nie tłuszcze i żółtka są przyczyną miażdżycy, opisałem rzeczywistą przyczynę miażdżycy i mechanizm jej powstawania. Powszechne występowanie miażdżycy u słoni afrykańskich wyklucza żółtka i tłuszcze zwierzęce jako przyczynę miażdżycy. Brak miażdżycy u pasterzy - Hunzów, Masajów, Abchazów, pasterzy innych nacji, też wyklucza masło, śmietanę, inne tłuszcze zwierzęce, mięso, i inne produkty pochodzenia zwierzęcego. Wielu ludzi, nawet z niższym niż średnie wykształceniem, potrafiło zrozumieć moją wiedzę i z niej skorzystać. Kilkudziesięciu lekarzy o otwartych głowach, gdy pod wpływem Żywienia Optymalnego głowy otworzyły im się jeszcze bardziej, zaleca u swoich pacjentów Dietę Optymalną i żaden nie zauważył, że Żywienie Optymalne szkodzi. Jak oceniam, już ponad 1000 lekarzy stosuje u siebie i rodziny Żywienie Optymalne, niektórzy po cichu zalecają je chorym. Wielu chorych zgłaszających się do lekarzy leczących Żywieniem Optymalnym i prądami selektywnymi są tam kierowani właśnie przez lekarzy. Wielu nie przyznaje się, że stosuje dla siebie i rodziny ten model żywienia, aby nie narazić się autorytetom i tępym szefom. W takich przypadkach najlepszą byłaby "wymiana uczonawego idioty, zazwyczaj naczelnego" - mówiąc słowami prof. Włodzimierza Sedlaka. Tylko na kogo ich wymieniać. Przygotowali na następców też "słabizny intelektualne". Bowiem, jak zauważył Sedlak - "mechanizmy nauki już od dawna mielą inteligentnych i zdolnych, zostawiając słabizny intelektualne". Nauka i uczeni postępują dokładnie tak jak według Emanuela Kanta (i rzeczywistości) postępować nie wolno. Kant pisał:
"Bo jest to wielką niedorzecznością oczekiwać oświecenia od rozumu, a przypisywać mu z góry, po której stronie ono koniecznie paść powinno". I dalej: "Byłoby to bowiem zasadą ospałego rozumu, wszystkie przyczyny, których przedmiotową realność, przynajmniej co do możliwości, można poznać tylko przez coraz dalsze doświadczenia, tak sobie po prostu pomijać, by odpocząć w gołej idei, bardzo dla rozumu dogodnej. W sądach czystego rozumu mniemać nie wolno zgoła; trzeba wiedzieć, albo też powstrzymać się od wszelkiego sądzenia".
Jan Kwaśniewski więcej... |