Jedz tłusto i chudnij. Nie liczysz kalorii. Jesz golonkę, smalec, dużo jajek. A mimo to chudniesz. Czyżby odkryto wreszcie doskonały sposób na szczupła sylwetkę? Co to jest ?Jest to system odżywiania przeznaczony dla dorosłych i dzieci. Autor diety, lekarz dr Jan Kwaśniewski, nazwał ją żywieniem optymalnych. Jadłospisy zostały tak skomponowane, by zapewnić prawidłowe funkcjonowanie każdego organizmu.
Postawą, głównym składnikiem menu są tłuszcze pochodzenia zwierzęcego. Zdaniem dr Kwaśniewskiego mają one najwyższa wartość odżywczą. Jak sam podaje, według jego wskazówek odżywiają się w Polsce ok. 2 mln osób. Coraz większą popularność dieta optymalna zdobywa także za granicą.
Co zyskujesz ? Autor diety przekonuje, że odżywiając się w ten sposób :- będziesz zdrowa i odporna na infekcję;- schudniesz przeciętnie 1,5 kg tygodniowo. Ale uwaga! Osoby bardzo szczupłe mogą przytyć;- staniesz się optymistką pełną energii i chęci do życia;- będziesz mieć lepszą pamięć i wzrośnie Twoja zdolność logicznego myślenia ;- zaczniesz chętniej podejmować wiele inicjatyw- Całe Twoje życie zmieni się więc na lepsze.
Wypróbowałem tę dietę. Lech Wałęsa : Już nie biorę insuliny ! O diecie optymalnej po raz pierwszy usłyszałem dwa lata temu, ale bliżej zainteresowałem się nią, gdy miałem problemy z krążeniem i cukrzycą.Leczyłem się u znakomitych specjalistów w zagranicznych klinikach. Przepisywali mi najnowsze leki. Trzy razy dziennie brałem zastrzyki z insuliny, a raz w miesiącu dostawałem kroplówki na wzmocnienie. Czułem się jednak coraz gorzej. Żona namówiła mnie na kurację u doktora Kwaśniewskiego. Już po trzech dniach poczułem się znakomicie. Było to tak nieprawdopodobne, że zacząłem podejrzewać, że dosypują mi do jedzenia jakieś narkotyki. Ale kiedy moją doskonałą kondycję potwierdziły wyniki badań, uwierzyłem, że to nie szarlataneria. W dodatku przez pierwsze dziesięć dni stosowania diety schudłem siedem kilogramów. Po dwóch tygodniach całkowicie odstawiałem leki na cukrzycę, nawet insulinę, którą brałem 10 lat. W tej diecie jest potrzebna jednak dyscyplina. Gdy zdarza mi się podczas zagranicznych podróży zjeść coś, czego nie powinienem, od razu pogarszają się moje wyniki.
Wypróbowałam tę dietę. Aleksandra Stalęga: 30 lat, mama małej Zosi, specjalista personalny : Schudłam i czuje się doskonale. Zawsze chciałam być szczupła, chwytałam się więc różnych sposobów, żeby trochę schudnąć, jednak bez trwałych rezultatów. Stosowałam diety ubogo tłuszczowe, które wprawdzie przynosiły efekty, ale krótkotrwałe. W końcu przeszłam na dietę wegetariańska i, o zgrozo, zamiast schudnąć, przytyłam 6 kilogramów. Poza tym pojawiły się objawy niedocukrzenia, drżały mi ręce, ciągle chciało mi się pić, i to koniecznie coś słodkiego. A wiadomo, słodkie napoje sprzyjają tyciu. Zrezygnowałam więc z wegetarianizmu i wróciłam do jedzenia mięsa. Cztery lata temu zaczęłam odżywiać się według zaleceń diety optymalnej. Od razu poczułam się lepiej, a po roku wróciłam do idealnej wagi, gubiąc parę kilogramów. Kiedy zaszłam w ciąże, trochę zmodyfikowałam swoją dietę, poszerzając ją o węglowodany i wysokowartościowe białko. Moja pani ginekolog zgodziła się na taki sposób odżywiania. Przez całą ciąże czułam się znakomicie. W grudniu urodziłam zdrową córeczkę Zosię. Teraz ją karmię i dalej stosuje zmodyfikowaną dietę optymalną, tzn. wzbogaconą o węglowodany, np. jem jeszcze pieczone jabłka. Najkorzystniej jest czerpać dodatkowe węglowodany z grejpfrutów, ale nie są to owoce wskazane dla matek karmiących, dlatego poprzestaje na jabłkach. Nie piję też tradycyjnej bawarki, czyli herbaty z mlekiem, bo mleko całkowicie wyeliminowałam ze swojej diety. Natomiast do herbaty dodaję 30 proc. Śmietaną. Obie z córeczką czujemy się doskonale.
Opinia eksperta. Dr n. Med. Mariusz Głowacki, konsultant żywienia optymalnego : To dieta w 100 procentach bezpiecznaW Polsce brak rzetelnej naukowej dyskusji na temat żywienia optymalnego. Wypowiedzi wielu ekspertów świadczą o tym, że znają ze słyszenia, a książkę przeczytali pobieżnie. Ja też początkowego z niedowierzaniem traktowałem informacje wywracające do góry nogami, to co wpojono mi na studniach. Jednak porównując informacje z książki dr Kwaśniewskiego z podręcznikiem biochemi, zrozumiałem, że muszę uczyć się medycyny od nowa. Zacząłem sam stosować tę dietę. W Centrum Żywienia Optymalnego spotkałem ludzi wyleczonych z cukrzycy, astmy, nadciśnienia tętniczego. Według mnie ta dieta pokrywa w 100 proc. Zapotrzebowanie organizmu na wszystkie ważne składniki odżywcze. Nie grozi też nadmiarem żadnych substancji. To zwiększanie ilości węglowodanów ( w ciągu 100 lat dziesięciokrotny wzrost spożycia ) i redukcja tłuszczów doprowadziły do epidemii cukrzycy i otyłości.
źr.inf. MAGAZYN O ZDROWIU „VITA” Nr 04(67) KwiecieÅ„ 2004-03-22 - Ekstra dodatek - "2 skuteczne diety: KwaÅ›niewskiego i Montignaca". W numerze również rozmowa red. Anny Suligi z lek. med. PrzemysÅ‚awem PalÄ…: "Å»ywoenie Optymalne przywraca zdrowie i ratuje życie".
T.K. |