Twoja dieta – twoim lekarstwem. Siedem lat temu wspólnie z doktorem Janem KwaÅ›niewskim napisaliÅ›my książkÄ™, która w ciÄ…gu kilku tygodni staÅ‚a siÄ™ wydawniczym przebojem na polskim rynku ksiÄ™garskim. ZawarliÅ›my w niej prawdy, które wówczas wydawaÅ‚y siÄ™ wielu osobom reprezentujÄ…cym tak zwane Å›rodowiska opiniotwórcze – „bluźniercze i szokujÄ…ce”. Ale, jak napisaÅ‚ George Bernard Shaw, „Wszystkie wielkie prawdy majÄ… swój poczÄ…tek w bluźnierstwach”. Do tych mÄ…drych słów dodać można to, że prawda, choć obroni siÄ™ sama, musi zostać odkryta przez każdego z nas indywidualnie. DziÅ›, z perspektywy tych kilku zaledwie lat, wiele siÄ™ zmieniÅ‚o w podejÅ›ciu do diety optymalnej.
(...)
Najnowsze badania naukowe przeprowadzone równolegle w Europie i Stanach Zjednoczonych sÄ… tak zaskakujÄ…ce, że ludzie, którym wydawaÅ‚o siÄ™, iż dbali o wÅ‚asne zdrowie, majÄ… nie lada problem. ChcÄ…c nie chcÄ…c nauka musiaÅ‚a potwierdzić to, o czym zwolennicy żywienia optymalnego wiedzieli od dawna – wyklinane do niedawna jajka wcale nie grożą zawaÅ‚em serca, a wrÄ™cz przeciwnie; czekolada zawiera identyczne skÅ‚adniki jak warzywa i owoce, ale nie zawiera pestycydów, azotanów i innych trucizn; masÅ‚o jest lepsze od margaryny, orzechy sÄ… „lekarstwem” na caÅ‚e zÅ‚o chorób cywilizacyjnych. Wreszcie okazaÅ‚o siÄ™, że ryba im tÅ‚ustsza, tym zdrowsza, a niedobór tÅ‚uszczów w diecie może przynieść poważne konsekwencje zdrowotne, które nauka wiąże z brakiem niezbÄ™dnych do życia kwasów tÅ‚uszczowych. Komplikacje te potÄ™guje fakt, że osoby unikajÄ…ce tÅ‚uszczu unikajÄ… zazwyczaj też biaÅ‚ka (zwierzÄ™cego), w którym znajdujÄ… siÄ™ niezbÄ™dne do życia aminokwasy wystÄ™pujÄ…ce niemal wyÅ‚Ä…cznie w miÄ™sie, żółtych serach i jajkach. Czy to wszystko oznacza, że już wkrótce ktoÅ› wreszcie pójdzie po rozum do gÅ‚owy i „wypisze” – jak sto lat temu – pierwszÄ… receptÄ™ na tÅ‚usty rosół z kury? Oby staÅ‚o siÄ™ to jak najprÄ™dzej.
(...)
Na naszych oczach runÄ…Å‚ wÅ‚aÅ›nie kolejny mit zwiÄ…zany z odżywianiem – mit o szkodliwoÅ›ci cholesterolu. Osoby przestrzegajÄ…ce zasady nieÅ‚Ä…czenia pokarmów z poszczególnych grup nie reagujÄ… na cholesterol pokarmowy – mówiliÅ›my przed laty. Dlatego wÅ‚aÅ›nie czÄ™sto siÄ™ zdarza, że osoba, która uwielbia „tÅ‚usto zjeść” ma Å›wietne wyniki cholesterolu, podczas gdy ktoÅ› inny, Å›ciÅ›le przestrzegajÄ…cy diety niskotÅ‚uszczowej, ma znacznie przekroczony poziom lipidów we krwi. Bywa też tak, że ktoÅ› o niskim poziomie cholesterolu zachoruje na miażdżycÄ™ i chorobÄ™ serca, natomiast inny, u którego normy sÄ… wielokrotnie przekroczone, jest zdrów jak ryba. Czy można dziwić siÄ™ w tej sytuacji przeciÄ™tnemu czÅ‚owiekowi, że przestaje ufać lekarzom, zwÅ‚aszcza gdy ich argumenty nie brzmiÄ… przekonujÄ…co?
(...)
Nie ma diety podobnie skutecznej, zrównoważonej i opartej na głębokiej wiedzy, co dieta optymalna. Blisko trzy lata spędziliśmy na zgłębianiu różnych źródeł, próbując z oceanu informacji wyłowić te, które potwierdzałyby powyższe słowa. Mimo, że coraz więcej osób jest zafascynowanych tym sposobem odżywiania i przekonało się o jego skuteczności na własnej skórze, trudno byłoby już dziś ogłosić triumf tłuszczów nad węglowodanami. Jednak po przeczytaniu tej książki chwila ta wyda Wam się bliższa.
Marek Chyliński (fragment przedmowy) |