|
T.K. |
Odżywianie a ewolucja człowieka. Szacowne zdrowie (cz. V)
W okresie pasterskim teoretyczna i faktyczna długość życia ludzi była najdłuższa. Pełnowartościowe pożywienie regularnie dostarczane stworzyło dla ludzi optymalne możliwości rozwoju, zapewniło wysoką sprawność fizyczną, umożliwiało optymalny rozwój centralnego układu nerwowego, chroniło przed chorobami.
Zaistniały wówczas korzystne warunki dla dalszego rozwoju ludzkości. Postęp ten był możliwy tylko przez zmianę dotychczasowego trybu życia, rozwój osadnictwa, powstawanie większych ludzkich, stopniową specjalizację grup ludności, rozwój pisma, narzędzi.
Życie osiadłe stworzyło nowe problemy, które trzeba było rozwiązać. Powstawały wynalazki, rozwijała się nauka. Najtrudniejszym zadaniem było zapewnienie żywności dla dużych skupisk ludzkich.
W wielu starożytnych cywilizacjach istniały miasta liczące kilkadziesiąt i więcej tysięcy mieszkańców. Zapewnienie wszystkim mieszkańcom pożywienia pochodzenia zwierzęcego było w ówczesnych warunkach teoretycznie niemożliwe. Brak dróg, transportu, paszy dla bydła w pobliżu miast, w klimacie gorącym powodującym szybkie psucie się produktów zwierzęcych, powodowały konieczność szukania innych źródeł żywności dla ludzi, żywności, którą można było dłużej przechowywać. Przy niskiej kulturze rolnej duże skupiska ludzkie mogły powstawać jedynie w rejonach o najżyźniejszych glebach w klimacie pozwalającym na uzyskanie częstych zbiorów. Ludzie zaczęli spożywać produkty pochodzenia roślinnego tylko z powodu niedoboru produktów zwierzęcych. Produkty pochodzenia roślinnego, dla człowieka odżywiającego się pokarmami zwierzęcymi, są bardzo niesmaczne i taki człowiek spożywa je tylko w ostateczności. Żadne plemiona pierwotne nie pozostają na diecie roślinnej. Eskimosi zawsze gardzili produktami roślinnymi, spożywali je tylko w warunkach długotrwałego głodu, (nie chorowali też oni na żadne choroby cywilizacyjne). Zapas energii i przyzwyczajeń żywieniowych z okresu pasterskiego doprowadził w szeregu kultur starożytnych do ogromnego rozwoju nauki. Wiele problemów rozwiązanych w starożytności przez tysiąclecia czekało na powtórne odkrycie, niektórych nie potrafiono dotychczas rozwiązać. Nadal korzystamy z doświadczeń starożytnych kultur, większość nauk swój początek i rozwój zawdzięcza starożytnym myślicielom. Problemy, które udało im się rozwiązać, przy praktycznie żadnych, w porównaniu do współczesnych możliwościach technicznych zadziwiają nas i zmuszają do zastanowienia w jaki sposób potrafili oni wyciągać tak trafne wnioski, na podstawie tak ograniczonych możliwościach obserwacji. Wszystko co osiągnęli, osiągnęli tylko dzięki wyjątkowym możliwościom swych mózgów, nie potrafili jednak zapobiec tragedii spowodowanej zmianą sposobu odżywiania ludzi, choć bardzo dobrze znali wpływ różnych produktów spożywczych na człowieka. Przepisy dietetyczne podawane były najczęściej w formie różnych nakazów i zakazów religijnych i spotykamy je we wszystkich religiach. Czym lepszą dietę ułożyli prawodawcy religijni dla określonej grupy ludzi, tym mniej niekorzystnie przebiegała dalsza ewolucja tych ludzi. Człowiek wprowadził do swego jadłospisu stopniowo coraz więcej produktów roślinnych, coraz to nowych, nauczył się przetwarzać te produkty na pokarmy smaczne, pozwalające oszukać zmysł smaku, ale nie swój organizm.
Szkodliwego wpływu tych produktów na człowieka prawodawcy religijni, nie znając tych produktów, nie mogli wyłączyć w swych nakazach, stąd ochronne działanie tych zaleceń, ostatnio nie przestrzeganych, praktycznie przestało działać.
Genialny myÅ›liciel starożytny Herodot powiedziaÅ‚: „Z potraw, które siÄ™ zjada powstajÄ… wszystkie choroby ludzkie”.
Miliony naukowców przy ogromnych nakÅ‚adach i niewspółmiernych możliwoÅ›ciach technicznych nie potrafiÅ‚o odkryć dotychczas tej najważniejszej dla ludzkoÅ›ci prawdy. Efekt – czÅ‚owiek jest bardziej chory i zdegenerowany niż jakiekolwiek inne organizmy żywe. Jeden z czoÅ‚owych dietetyków w dyskusji po ukazaniu siÄ™ jednego z moich artykułów napisaÅ‚, że wyniki żywienia wielu milionów ludzi wg wskazaÅ„ nauki o żywieniu sÄ… dobre. Gdy w rozmowie zapytaÅ‚em go jacy sÄ… to ludzie i gdzie ich można znaleźć, nie potrafiÅ‚ udzielić odpowiedzi.
Zwierzęta w stanie naturalnym odżywiają się przez szereg pokoleń w podobny sposób, ewentualne zmiany w ich diecie są bardzo niewielkie i zachodzą bardzo powoli. Zwierzęta nie potrafią przetwarzać produktów, nie zmieniły swej diety tak radykalnie i w tak krótkim czasie, jak zrobił to człowiek. Hodowane przez człowieka, często odżywiane są inaczej, znacznie częściej też z tego powodu chorują.
Jedynym wyjątkiem wśród zwierząt jest szczur wędrowny. Ojczyzną jego jest Półwysep Skandynawski. Szczur był zwierzęciem drapieżnym, mięsożernym, na co wskazuje jego budowa i właściwości środowiska w jakim żył. Liczebność tego gatunku ograniczona była możliwościami środowiska i była niewielka. Niedobór pożywienia, na jaki często bywają narażone zwierzęta mięsożerne, spowodował u szczura, podobnie jak w przeszłości u ludzi, konieczność szukania innych źródeł pożywienia, które ten gatunek znalazł w postaci zboża, sprowadzanego i magazynowanego na Półwyspie Skandynawskim kilkaset lat temu.
Zmiana sposobu odżywiania spowodowana brakiem pokarmów pochodzenia zwierzęcego spowodowała u szczura podobnie jak i u ludzi, eksplozję demograficzną i opanowanie w krótkim czasie wszystkich kontynentów. Czynniki, które spowodowały te zmiany, były podobne u szczurów i u ludzi, efekty tych zmian są również podobne. Stąd szczur jest najlepszym , najchętniej wykorzystywanym zwierzęciem w badaniach naukowych, a reakcja człowieka na różne leki i czynniki środowiskowe jest bardzo zbliżona do reakcji spotykanych u szczura. Prawa, jakie rządzą w szczurzym społeczeństwie, są odmienne niż u wszystkich innych gatunków, a bardzo zbliżone do spotykanych u współczesnego człowieka.
Jan Kwaśniewski |