Powikłania cukrzycy.
Mam 37 lat. Na cukrzycę choruję od 16 lat. Stwierdzono u mnie duże zmiany chorobowe w nerkach, które spowodowały nadciśnienie krwi. Od kilku lat mam kłopoty z oczami - są one stale przekrwione i podkrążone. Okulista mówił, że zmiany na dnie oczu są duże. Lewe oko miałem już laserowanie . Wzrok stale się pogarszał. Ostatnio brałem 50 jednostek insuliny na dobę. Od miesiąca stosuję żywienie optymalne.
Zmniejszyłem od razu dawkę insuliny o połowę, ale poziom cukru we krwi wzrósł do 200mg% i musiałem zwiększyć dawkę. Obecnie biorę 34j/dobę i będę zmniejszać dawkę, bo cukry są niskie. Czuję się bardzo dobrze. Już po tygodniu diety okulista zauważył dużą poprawę z oczami. Ustąpiło przekrwienie oczu i obrzęki pod oczyma, a wzrok wyraźnie mi się poprawił. Nadciśnienie ustąpiło po kilku dniach diety i obecnie jest niskie. Z nerkami jest zdecydowana poprawa. Zaleca Pan Doktor, aby chorzy na cukrzycę, po przejściu na dietę optymalną, zmieszali od pierwszego dnia dawkę insuliny o połowę. Ja jeszcze po miesiącu diety biorę dwie trzecie tego, co brałam. Czy jestem wyjątkiem? Czy naprawdę będę mogła pozbyć się tej choroby? E.W.
Odpowiedź: Na ogół można od pierwszego dnia diety zmniejszyć dawkę insuliny o połowę i tak postępuje większość chorych na cukrzycę. Przyjmujący około 20 jednostek insuliny na dobę przeważnie ją odstawiają. Ale są wyjątki. Im dłużej trwa cukrzyca i im większe dawki insuliny były stosowane przed zmianą diety na Dietę Optymalną, tym proces ustępowania choroby zachodzi wolniej. Przy zmieszaniu dawki insuliny w podobnych do pani przypadkach, należy głównie kierować się poziomem glukozy we krwi i nie dopuszczać do zbyt niskiego poziomu jej we krwi. Lepiej mieć cukier na poziomie 160-190mg% niż poniżej 50. Węglowodanów trzeba spożywać tyle, aby nie było ciał ketonowych w moczu w ilości większej niż na jeden krzyżyk. Gdy jest ich więcej, trzeba dołożyć 15-25g węglowodanów, najlepiej w postaci fruktozy (cukru owocowego), czy cukru buraczanego, który składa się po połowie z fruktozy i glukozy. Gdy ciał ketonowych w moczu nie ma, można obniżać dawkę spożywanych węglowodanów o kilka gramów na dobę. Gdy pojawią się ciała ketonowe w moczu, trzeba dostosować spożycie węglowodanów tak, aby ich nie było za mało, czyli aby ciała ketonowe były nieobecne, lub występowały w ilościach śladowych. Zbyt duże spożycie węglowodanów chroni przed ciałami ketonowymi, ale wydłuża proces ustępowania choroby. Długo trwająca cukrzyca z większymi dawkami insuliny, często ustępuje dopiero po kilku miesiącach. Cukrzyca powoduje duże spustoszenie w organizmie, niszczy zwłaszcza drobne naczynia tętnicze. Jeżeli zmiany dotyczą głównie tętnic w oczach (mózgu) występuje postępujące osłabienie wzroku, włącznie do jego utraty. Jeśli dotyczą tętnic nerkowych, dochodzi do niewydolności nerek i mocznicy. Po przejściu na Dietę Optymalną organizm szybko "reperuje" uszkodzone tętniczki. Jeśli już po tygodniu diety okulista zauważył dużą poprawę wzroku, pani dostrzegła ustąpienie nadciśnienia i zdecydowaną poprawę czynności nerek, to wszystko wskazuje na to że jest pani na dobrej drodze do odzyskania zdrowia. Przy założeniu, że trzustka u pani wytwarza niewielkie ilości insuliny (wystarcza 10% tej ilości, którą trzustka musiała wytwarzać przed zachorowaniem) po kilku miesiącach będzie pani mogła wyleczyć się z cukrzycy. U chorych na cukrzycę typu I chorujących krótko i przyjmujących małe dawki insuliny, po przejściu na Żywienie Optymalne zwykle natychmiast odstawia się insulinę, a poziom glukozy we krwi może być prawidłowy już po kilku dniach. Przy dokładnym przestrzeganiu Żywienia Optymalnego, choroba nie powróci. Mogą pojawiać się zwyżki poziomu glukozy we krwi po błędach dietetycznych i przy wszelkich infekcjach. Błędów dietetycznych byłym chorym na cukrzycę popełniać nie wolno, zwykle po 3-6 miesiącach pojawia się odporność na wszelkie infekcje wirusowe i bakteryjne, więc ta przyczyna powodująca zwiększenie poziomu glukozy we krwi - ustąpi. Przy Żywieniu Optymalnym poziom prawidłowy glukozy we krwi to około 120mg% plus minus 20. Czyli 140mg% jest normalne. Przy Żywieniu Optymalnym poziomy glukozy we krwi są stałe i podlegają wahaniom w wąskim zakresie. Poziom glukozy we krwi tętniczej i żylnej może być prawie taki sam, gdyż wiele tkanek nie pobiera glukozy, gdy ma dostęp do ATP dostarczanego z wątroby przez krwinki czerwone i wolnych kwasów tłuszczowych. Glukoza jest awaryjnym źródłem tlenu, które może być szybko uruchomione w razie potrzeby, aczkolwiek przy Żywieniu Optymalnym takie potrzeby bywają tylko teoretyczne. Niedokrwienie mózgu, krwotoki i zatory mózgowe, zawały serca, zatory w tętnicach innych narządów przy Żywieniu Optymalnym praktycznie się nie zdarzają. Krzepliwość krwi jest niska. Ale dopóki zmiany miażdżycowe z tętnic nie zostały całkowicie usunięte, zawsze może się zdarzyć, że blaszka miażdżycowa oderwie się i zatka tętnicę wieńcową, mózgową, czy w innym narządzie. W takim przypadku zawały i udary mózgowe przy stosowaniu Żywienia Optymalnego również mogą się zdarzyć, ale o wiele rzadziej, niż u stosujących inne modele żywienia, a ich skutki bywają znacznie mniejsze. Po ustąpieniu zmian miażdżycowych z tętnic, co trwa około roku u młodszych i nawet ponad dwa lata u wiekowo zaawansowanych, zawały serca i udary mózgu, praktycznie się nie zdarzają.
Jan Kwaśniewski. więcej... |