Wysoki poziom trĂłjglicerydĂłw. 

    Mam 40 lat, Ĺźywienie optymalne stosuję od 2 lat. Miałem duĹźo chorĂłb i dolegliwości, ktĂłre ustąpiły. Ale pozostały 2 kłopoty: cholesterol i nadciśnienie. Po pół roku stosowania diety, cholesterol wzrĂłsł z 303 na 430, a HDL zmalał z 42 na 37, a trĂłjglicerydy spadły na 260. Ciśnienie od dziecka miałem stale wysokie. Przed dietą ciśnienie krwi wynosiło średnio 180/110, obecnie średnio jest 150/104, czasem nieco więcej, a czasem mniej. Papierosy palę, ok. 30 sztuk dziennie. Alkohol czasami ok. 250 g. MoĹźe coś Ĺşle robię?
                                                                     A.T.

OdpowiedĹş:
     Ĺťywi się pan w sposĂłb juĹź lepszy do korytkowego, ale jeszcze nie przy stole.
Surowcem do produkcji cholesterolu są trĂłjglicerydy, surowcem do wytwarzania trĂłjglicerydĂłw są węglowodany. Jeśli po 2 latach „diety” trĂłjglicerydy wynoszą jeszcze 260, to albo przemyca pan do organizmu ok. 110 - 120 g węglowodanĂłw na dobę, albo zjada za duĹźo białka, a za mało tłuszczu.
     Czynnikiem zwiększającym wytwarzanie trĂłjglicerydĂłw z glukozy jest palenie tytoniu w dawce poraĹźającej układ sympatyczny. Efektem jest przewaga układu parasympatycznego, czyli tego, ktĂłry przewaĹźa w otyłości, cukrzycy typu II, czy miaĹźdĹźycy (dieta korytkowa). Palenie tytoniu wpływa nie tylko na to, ile z ogĂłlnej puli dostarczonych węglowodanĂłw zostanie spalonych, a ile przetworzonych na trĂłjglicerydy, ale wpływa teĹź, poza świadomością człowieka, na jego skład diety.
     Papierosy w dawce poraĹźającej układ parasympatyczny, czyli do 15 sztuk na dobę, podświadomie zwiększają spoĹźycie węglowodanĂłw czy kawy. Papierowy w dawce poraĹźającej układ sympatyczny, czyli powyĹźej 25 - 30 papierosĂłw na dobę, rĂłwnieĹź mają wpływ na skład diety, przesuwając ją w kierunku korytka. Papierosy w dawce do 15 na dobę, przesuwają skład diety w kierunku pastwiska (dieta jarska). Palący jarosze mało palą po to, aby się pobudzić.
     W kaĹźdej armii przed atakiem zawsze papierosy były dostępne, Ĺźołnierze przed bitwą palili papierosy, aby się pobudzić. W wojsku polskim po wojnie kaĹźdy Ĺźołnierz otrzymywał po 100 papierosĂłw na kaĹźde 10 dni. PoniewaĹź było zawsze (prawie) więcej palących niĹź niepalących w armii, średnia dawka dla palących wynosiła ok. 15 sztuk na dobę.
     W dawce pobudzającej układ sympatyczny, papierosy, takĹźe przez wpływ na skład diety, sprzyjają rozwojowi i postępowi wielu chorĂłb zaliczanych do pastwiskowych - np. choroba Buergera, Bechterewa, gościec przewlekły postępujący i wiele innych chorĂłb. Chronią natomiast przed zachorowaniem na choroby zaliczane do korytkowych, takie jak wrzodziejące zapalenie jelita grubego, rak jelita grubego, choroba Leśniewskiego-Crohna i wiele innych chorĂłb. SpośrĂłd chorujących na róşne choroby, najczęściej palą schizofrenicy. Dzięki papierosom w dawce pobudzającej układ sympatyczny mogą funkcjonować.
     Palenie papierosĂłw w dawce powyĹźej 30 - 40 papierosĂłw lub teĹź zaprzestanie palenia, powoduje szybkie i znacznie pogorszenie choroby, prawie nie reagujące na leki. Wznowienie palenia, po kilku godzinach przywraca poprzedni stan „zdrowia” psychicznego. Schizofrenicy nie chorują na raka oskrzeli, czy raka płuc, a powinni chorować częściej, poniewaĹź prawie wszyscy palą.
     Palenie papierosĂłw w duĹźych dawkach zwiększa przewagę układu parasympatycznego, zwiększa wytwarzanie trĂłjglicerydĂłw i cholesterolu, przyspiesza postępy miaĹźdĹźycy, szczegĂłlnie tętnic wieńcowych. Sprzyja powstaniu wrzodziejącego zapalenia jelita grubego i raka jelita grubego. Palących w dawce pobudzającej układ sympatyczny jest znacznie więcej, niĹź palących w dawce poraĹźającej ten układ. Gdyby ze statystyki chorujących na te choroby, wyłączyć palących 30 i więcej papierosĂłw na dobę, to ochronny wpływ palenia w mniejszych dawkach na rozwĂłj tych chorĂłb, byłby jeszcze bardziej widoczny.
     Samo palenie jest głupotą i palić nie naleĹźy. Ale jeśli juĹź ktoś pali, powinien nie palić wcale, gdy choruje na choroby, czy chorobę pastwiskową, powinien palić 10 najwyĹźej 15 sztuk, gdy choruje na chorobę (choroby) zaliczane do korytkowych.
     Najlepiej będzie, gdy pan rzuci palenie, teĹź będzie dobrze, gdy ograniczy pan liczbę wypalanych papierosĂłw do 10 - 15 na dobę, zmieni sposĂłb spoĹźywania alkoholu (częściej, małe dawki), przeanalizuje swą dietę i usunie z niej błędy.
     Nie moĹźe być cukru bez burakĂłw cukrowych (w Polsce), nie moĹźe być duĹźo trĂłjglicerydĂłw we krwi bez zwiększonej podaĹźy surowca do ich wytwarzania, czyli bez zwiększonego spoĹźycia węglowodanĂłw lub białek.
     Dlatego kaĹźdy, kto mĂłwi, Ĺźe stosuje Ĺťywienie Optymalne, a po pewnym czasie poziom trĂłjglicerydĂłw we krwi ma powyĹźej 100 mg%, powinien poszukać i wyeliminować błędy w Ĺźywieniu, ktĂłre popełnia.
     Alkohol dla człowieka bywa korzystny, ale tylko wĂłwczas gdy jego dawki są niewielkie.

                                                                        Jan Kwaśniewski.
więcej...